Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach w sprawie o sygn. akt I SA/Gl 737/18 przychylił się do stanowiska podatniczki, która prowadziła spór z administracją skarbową dotyczący możliwości nielimitowanego zwolnienia z podatku od spadków i darowizn. Jak podkreśliło WSA, powołując się na wyrok NSA o sygn. akt II FSK 2375/14, państwo, przyznając ulgi, może stawiać rygorystyczne do spełnienia wymogi, nie może to jednak prowadzić do ograniczenia prawa podatnika do skorzystania ze wspomnianych zwolnień. Przepisy dotyczące zwolnień nie mogą stanowić swoistej pułapki dla podatnika, który w sytuacji zaistnienia obiektywnych okoliczności, niezależnych od niego, a mających wpływ na ustalenie podstawy opodatkowania może zostać pozbawiony możliwości skorzystania z ulgi podatkowej. Trudno bowiem oczekiwać, by podatnik z góry znał wynik chociażby postępowania o zasiedzenie nieruchomości.
Początkowo okoliczności sprawy nie budził żadnych wątpliwości. W 2013 r. podatniczka złożyła zgłoszenie SD-Z2, w którym ujawniła, że w spadku po zmarłej matce nabyła grunt oraz 1/8 nieruchomości zabudowanej budynkiem mieszkalnym. Przy złożeniu zgłoszenia skorzystała ze zwolnienia dla najbliższej rodziny, czyli dla zerowej grupy podatkowej.
Problem pojawił się w 2017r., kiedy to podatniczka zgłosiła nabycie dodatkowego składniku majątku. Korektę do złożonego wcześniej zgłoszenia uzupełniła o nabyty w drodze zasiedzenia udział w 1/4 niezabudowanej nieruchomości. Tym razem fiskus domagał się zapłaty podatku zaznaczając, że upłynął 6-miesięczny termin na zgłoszenie spadku. Ponadto podkreślił, że podatniczka od 2013 r., a więc od chwili poświadczenia dziedziczenia, wiedziała dokładnie, co przypadnie jej w spadku, tym bardziej, że postępowanie o zasiedzenie toczyło się już z jej udziałem. Warto podkreślić, że postępowanie o zasiedzenie toczyło się od 2011 r. na rzecz babci podatniczki, będącej jednocześnie spadkodawczynią jej matki.
Podatniczka wniosła skargę na decyzję Dyrektora Izby Administracji Skarbowej utrzymującą w mocy decyzję organu podatkowego I instancji. 4 grudnia 2018r. WSA decyzję tę uchylił, przyznając rację skarżącej. Zdaniem WSA organ I instancji ustalając podatniczce wysokość zobowiązania podatkowego dopuścił się naruszenia. Według argumentacji organu podatkowego II instancji, który rozpatrywał odwołanie od decyzji podatniczki, zgodnie z art. 1 ust. 1 pkt 1 u.p.s.d. podatkowi temu podlega nabycie przez osoby fizyczne własności rzeczy znajdujących się na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej lub praw majątkowych wykonywanych na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej tytułem spadku. W myśl art. 5, art. 6 ust. 1 i ust. 4 tej ustawy na nabywcach własności rzeczy i praw majątkowych ciąży obowiązek podatkowy, który w rozpatrywanej sprawie powstał z chwilą uprawomocnienia się orzeczenia stwierdzającego nabycie praw do spadku. Zgodnie natomiast z art. 4a ust. 1 pkt 1 i 2 u.p.s.d. zwalnia się od podatku nabycie własności rzeczy lub praw majątkowych przez małżonka, zstępnych, wstępnych, pasierba, rodzeństwo, ojczyma i macochę – jeżeli zgłoszą nabycie własności rzeczy lub praw majątkowych właściwemu naczelnikowi urzędu skarbowego w terminie 6 miesięcy od dnia powstania obowiązku podatkowego powstałego na podstawie art. 6 ust. 1 pkt 2-8 i ust. 2 u.p.s.d., a w przypadku nabycia w drodze dziedziczenia w terminie 6 miesięcy od dnia uprawomocnienia się orzeczenia sądu stwierdzającego nabycie spadku, z zastrzeżeniem ust. 2 i 4. Organ odwoławczy zauważył też, że wyjątek od ww. zasady stanowi art. 4a ust. 2 u.p.s.d., według którego nabywca, który dowiedział się o nabyciu własności rzeczy lub praw majątkowych po upływie ww. terminu może skorzystać z powyższego zwolnienia, jeżeli zgłosi te rzeczy lub prawa majątkowe właściwemu naczelnikowi urzędu skarbowego w terminie 6 miesięcy od dnia, w którym dowiedział się o ich nabyciu oraz uprawdopodobni fakt późniejszego powzięcia wiadomości o ich nabyciu. Zdaniem organu podatkowego, podatniczka zobowiązana była wskazać w zgłoszeniu SD-Z2, iż w skład spadku po zmarłej matce będzie wchodziła 1/4 część ww. nieruchomości, gdyż miała ona wiedzę o przysługującym zmarłej prawie do 1/4 części przedmiotowej nieruchomości.
Jak zaznaczył sąd, zgłoszenie o nabyciu własności rzeczy i praw majątkowych SD-Z2 ma obejmować szczegółowe dane wszystkich nabytych rzeczy lub praw majątkowych, zgodnie z rozporządzeniem Ministra Finansów wydanym w oparciu o upoważnienie zawarte w art. 4a ust. 5 u.p.s.d., a w szczególności dane dotyczące nabytych rzeczy lub praw majątkowych, ich rodzaj, miejsce położenia rzeczy lub wykonywania praw majątkowych, wraz z ich wartością rynkową oraz wielkość nabytego udziału – uwzględniając konieczność potwierdzenia nabycia w celu skorzystania ze zwolnienia. W formularzu zgłoszenia nie ma natomiast rubryki, w której można wpisać np. wzmiankę o toczących się postępowaniach prowadzących potencjalnie do nabycia własności. Stan też może upewnić podatnika co do słuszności podjętych przez niego działań.
Podatniczka złożyła korektę zgłoszenia w terminie 6 miesięcy od daty uprawomocnienia się postanowienia sądowego stwierdzającego zasiedzenie nieruchomości. Uprawomocnienie to nastąpiło w 2017r. z datą 1 maja 2005 r. Podzielając argument co do deklaratoryjnego charakteru postanowienia sądu o zasiedzeniu, WSA zaznaczył jednocześnie, że podatniczka mogła pozostawać w uzasadnionym przeświadczeniu, że składnik masy spadkowej w postaci przysługującego zmarłej matce udziału w nieruchomości nabyła dopiero z chwilą uprawomocnienia się postanowienia o stwierdzeniu nabycia prawa własności przez zasiedzenie. Tym samym, zdaniem sądu, podatniczka wypełniła przesłanki wskazane w art. 4 ust. 2 ustawy o podatku od spadków i darowizn.